Niezwykłe powody niecodziennego zakazu

Znasz to uczucie, gdy siedzisz przy biurku pracy, przewijasz stronę główną na Facebooku lub sprawdzasz najnowsze historie na Instagramie i wpadasz na co najmniej pięć różnych zdjęć ludzi, których znasz i którzy są w tej chwili na wakacjach. Myślisz o tym, że “jak bardzo chciałbym tam być”. Cóż, to jest dokładnie to, czego Bergün stara się uniknąć.

Ludzie z tego malowniczego miasta nie chcą, aby ktokolwiek doświadczył takiej wakacyjnej zazdrości. I dlatego zdecydowali się zakazać fotografowania swojego teren, a co więcej, udostępniania zdjęć na portalach społecznościowych. By nikt, kto nie jest tam fizycznie obecny, nie był zazdrosny. Jest to zarówno miłe i aroganckie, ale nadal jest to bardzo ciekawa koncepcja. Niektórzy powiedzieliby nawet, że to genialna strategia marketingowa.

(nie)poważny zakaz

Jeśli zdarzy Ci się odwiedzić to wyjątkowe miasto, zobaczysz, że ludzie zainstalowali tam znak ostrzegający przed umieszczaniem w mediach społecznościowych jakichkolwiek ujęć z tej oszałamiającej lokalizacji. Niewiarygodne, prawda? Znak oznajmia: Fotografie naszego malowniczego krajobrazu, rozpowszechniane w mediach społecznościowych, mogą sprawić, że inni staną się nieszczęśliwi, ponieważ oni sami nie mogą tu być.

Uważamy, że sam ten znak jest warty zabrania ze sobą siebie. Burmistrz miasta poszedł nawet o krok dalej, kiedy nakręcił film wyjaśniający powody tej bardzo oryginalnej decyzji. Jednakże, jeśli turysta jest tak zdesperowany, że koniecznie chce zrobić zdjęcie, może uzyskać na to specjalne zezwolenie. Choć nie wierzymy, że każdy ma szansę odwiedzić to górskie miasto w najbliższym czasie, oto kilka ujęć, które jakoś się wymknęły.

Kliknij “Dalej”, by zobaczyć więcej zdjęć tego miasteczka!

Mamy nadzieję, że nie zżera Cię teraz zielonooki potwór?