Mężczyzna trenuje gigantycznego konia do zawodów – kiedy sędziowie go widzą, wzywają policję

Wizyta w stadninie

horse
soolide.com

Po zapoznaniu się z chodowcą przez internet, Billy postanowił odwiedzić stadninę, gdzie żyły zwierzęta. Mark, zapoznany chodowca, miał dwa konie gotowe do sprzedaży. Czarny koń od razu przykuł uwagę Billy’ego. Wydawał się silniejszy od większość koni, Billy od razu to wiedział. Przy odpowiednim treningu mógł wygrać każdy wyścig. Billy chciał wiedzieć, jak ten koń stał się tak silny. Mark jednak uniknął odpowiedzi, bąkając coś o dobrych genach. Z perspektywy czasu wydawało się to oczywiście trochę podejrzane, ale w tamtym czasie umysł Billy’ego był przyćmiony zbyt wieloma silnymi emocjami. Koń był muskularny, miał piękne ciemnobrązowe oczy i Billy nie wahał się ani sekundy. Nie przypominał żadnego konia, jakiego Billy kiedykolwiek widział – musiał go mieć.

Bez żadnych dokumentów

vet
soolide.com

Aby ustalić sprzedaż konia, musieli zdobyć dokumentację dla konia. Jednak Billy wyjaśnił, że Mark miał przesłać dokumenty e-mailem później, to było kilka miesięcy temu. Billy już o tym zapomniał i nawet nie miał przy sobie żadnego dokumentu zwierzęcia. To było już całkiem podejrzane. Jeszcze bardziej mroczne było to, że za każdym razem, gdy trener przychodził na ranczo Billy’ego, Billy nie widział, jak trenuje z koniem. Jednak Billy zauważył, że koń z tygodnia na tydzień stawał się coraz silniejszy. Koń stał się bardzo umięśniony i Billy wiedział, że może wygrać wszystkie wyścigi, jakie tylko zechce. Zaślepiła go ambicja. Funkcjonariusze myśleli, że Billy zwariował, musiał zmyślić tego człowieka.

No posts to display