- Reklamy -
Aż do ostatniego dolara
Wszyscy przeżyliśmy czasy, kiedy w życiu dzieje się coś niefortunnego, tak jak przekleństwo, często pech trwa, dopóki nie wiesz, co dalej. Mówią, że rzeczy zwykle dzieją się trójkami, ale dla niektórych może to trwać dalej. To był ciężki dzień dla Amandy Cantin, właściwie ogólnie wydawało się, że każdy dzień był „jednym z tych dni”. Próbując zrobić wszystko, co w jej mocy dla swojego dziecka, samotna mama od jakiegoś czasu borykała się z problemami finansowymi i właśnie kiedy nie sądziła, że może być gorzej, jej ukochany syn zachorował.
Ta matka dziecka dźwigała ciężar świata na swoich barkach i była naprawdę u kresu rozumu, aż pewnego dnia jej syn zrobił coś niezwykłego. Dość zmartwiona o swoje zdrowie miała teraz dodatkową presję, że musiała zapłacić za opiekę medyczną, której potrzebował jej chory syn. W stanie desperacji Amanda modliła się, aby jej sytuacja się poprawiła, ale nie miała pojęcia, że to jej 9-letni syn ją uratuje.
Trudne czasy
Amanda pochodziła z Tonawandy w hrabstwie Erie i mieszkała tam ze swoim synem. Po tym, jak ostatnio przeszła przez niezwykle trudne chwile, miała nadzieję, że wszystko się dla nich polepszy, ale z jakiegoś powodu niektóre sytuacje tylko się dla niej pogorszyły. Amanda była zdesperowana i przez większość czasu trudno było zachować optymizm.
- Reklamy -
Amanda już od jakiegoś czasu czuła, że jej życie wymyka się spod kontroli, ale jeśli była jedna rzecz, o której wiedziała, to to, że musiała wybrać siebie i iść dalej, ze względu na syna. Niestety, w 2015 roku zmarł jej ojciec i po bardzo trudnym pogrzebie, gdy wracała do samochodu, kochająca matka znalazła mandat parkingowy na przedniej szybie. Chcąc natychmiast się z tym uporać, Amanda udała się do sądu, ale niestety, kiedy wysiadła, znalazła innego gliniarza, który dał jej drugi mandat za parkowanie! Amanda była wykończona i właśnie kiedy pomyślała, że gorzej być nie może, pewnego dnia wróciła do domu i przekonała się, że mogą być.
- -